ach, Doro, marzę o takiej desce w Twoim wykonaniu. a plan o przywiezieniu muszli osobiście w sierpniu jakoś zawitał mi do głowy niedawno...kto wie???
:D Sanok :D tam dorastałem :) ach :Dzapewne zaglądnę ;] a że z Cypisem wybieramy się na podbój Bieszczad niebawem, więc będzie po drodze ;P
Paulino i Arku - kto wie, kto wie? ;) zapraszamdo Sanoka i Łańcuta!
aniele złoty na desce mój ty zawsze...;)
ach, Doro, marzę o takiej desce w Twoim wykonaniu. a plan o przywiezieniu muszli osobiście w sierpniu jakoś zawitał mi do głowy niedawno...kto wie???
OdpowiedzUsuń:D Sanok :D tam dorastałem :)
OdpowiedzUsuńach :D
zapewne zaglądnę ;] a że z Cypisem wybieramy się na podbój Bieszczad niebawem, więc będzie po drodze ;P
Paulino i Arku - kto wie, kto wie? ;) zapraszam
OdpowiedzUsuńdo Sanoka i Łańcuta!
aniele złoty na desce mój ty zawsze...;)
OdpowiedzUsuń