czwartek, 29 lipca 2010

klony






Nasiona złocone różnymi kolorami, wzmocnione impregnatem, dodatkowa szpilka w miejscu ogonka. Nie jestem z nich zadowolona - trzeba będzie jeszcze uplastycznić, są za sztywne. Są też zawieszki ze śmigłem na granatowym sznurku, ale nie zrobiłam zdjęcia.

6 komentarzy:

  1. normalnie Anioły..bez głowy..czy są trwałe?

    OdpowiedzUsuń
  2. no wlaśnie nie są - dlatego będę jeszcze się pastwiła nad nimi

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite, tylko tyle mogę napisać,żeby się znów nie powtórzyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. A to dopiero ciekawy pomysł :) Prawie jak recykling ;D Szkoda tylko, że te skrzydełka są tak szeroko rozstawione.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowity pomysł i wykonanie. Pokłony...

    OdpowiedzUsuń