W trakcie warsztatów powoli nabierałam rozmachu, pora na zwiększenie powierzchni złoceń. Bardzo mnie to zainteresowało - zwłaszcza wprowadzanie koloru.
Na fotografii format 20:30 cm ale pracuję nad dużo większym. Muszę jakoś zniwelować krawędzie i bardziej abstrakcyjnie podejść do tematu, mniej wyklejankowo, ale na razie cieszy mnie ta faza przejściowa.
Pozdrawiam Kursantki!
Zdjęcia robią równie duże wrażenie jak oryginały. To światło :)
OdpowiedzUsuńto jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe...
OdpowiedzUsuńone są bardzo... namacalne;)
OdpowiedzUsuńdzięki!
Kojarzą mi się z czymś bajkowym. Taką wyprawą przez las, gdy szuka się swojej drogi. Piękne:)
OdpowiedzUsuńKasia
nieziemskie są :D magiczne rzekłbym nawet ;]
OdpowiedzUsuń