czwartek, 30 września 2010
orzechy na czasie
Prosty temat, ale i tym razem 24 karaty. Czyżby czuć było zbliżające się święta? Wiecie, że w Lidlu nieśmiało upychają już na półkach mikołajowe pierniczki? Przecież po drodze jeszcze jedna ważna data i to bynajmniej nie dzień nauczyciela!
Enyłej - niedługo złocone kolczyki żołędziowe. Dziękuję Uli, że pomagała mi zbierać!
Pamiętacie przedszkolanki pochylające się jak wierzby płaczące nad dziećmi w przedszkolach - te wszystkie ludziki z kasztanów, kartki z kolorowymi liśćmi?
No.
Jesień pora jest wesoła.
Karolajn - kolczyki wysłane - życzę wiele radości!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To dopiero jest orzech do zgryzienia.... :)
OdpowiedzUsuń