oh tak,ja też czekam na relację Magdy!! Moze kiedys wybiorę się osobiście....pozdrawiam i podziwiam tórczość. Zaglądam to do Ciebie i jestem pod wrażeniem.
ja też nie byłam, a warunki w sumie były sprzyjające. był stolarz z oknem przeciw wiatrom w plecy w łazience. Junoł.
oh tak,ja też czekam na relację Magdy!! Moze kiedys wybiorę się osobiście....pozdrawiam i podziwiam tórczość. Zaglądam to do Ciebie i jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńja też nie byłam, a warunki w sumie były sprzyjające. był stolarz z oknem przeciw wiatrom w plecy w łazience. Junoł.
OdpowiedzUsuń