sobota, 8 sierpnia 2009

Powitanie

Witam na blogu pracowni plastycznej, którą właśnie powołuję do życia, misternie i powoli, badam tworzywa i ludzkie możliwości, szkolę się i eksperymentuję.
Mieszkam w domu położonym wśród sadów, pól i morza łąk, codziennego widoku saren za oknem oraz stada bażantów w karmniku nie można tak po prostu zlekceważyć, trzeba je przetworzyć, zaklinać, pójść za nimi do wewnątrz siebie.
Tak przy kubku kawy w ogrodzie, przy malowaniu aniołów na deskach gontowych powstała najprostsza myśl - o stworzeniu pracowni rękodzieła artystycznego. Ciąg dalszy opowieści niebawem, będzie królewna w wieży, dużo zwierząt, mnóstwo chleba z własnego pieca i 30 kilo gliny i farb. Na dobry początek ;D